Czyściec jest stanem duszy, która nie odrzuciła Boga, ale która z powodu swojej niedoskonałości nie jest jeszcze gotowa na spotkanie z Nim. Jest stanem oczyszczania z popełnionych grzechów, przemianą w Dobro i dojrzewaniem do gotowości ujrzenia Boga. Jest także wyrazem sprawiedliwości Bożej - zadośćuczynieniem za popełnione krzywdy.
O istnieniu konieczności oczyszczenia z grzechów, które dokonuje się albo w tym, albo w przyszłym życiu mówi sam Chrystus (Mt 12,31-32). Mówią o nim również wizjonerzy, którzy doświadczyli wizji, a niektórzy nawet wizyty w Czyśćcu, jak św. Katarzyna ze Sieny, św. Siostra Faustyna, wizjonerzy z Fatimy, czy Medjugoria. Doskonałym świadectwem na istnienie Czyśćca są również dusze samych zmarłych, które niekiedy z dopustu Bożego pojawiają się wśród żyjących, by prosić ich o modlitwę w swojej intencji.
Przede wszystkim musimy sobie uświadomić, że czyściec wcale nie jest karą, ale wielką łaską, daną nam od Boga. Nie jest czymś, co się nam automatycznie należy. Gdyby nie Czyściec, każdego z nas czekałoby piekło. Pamiętajmy, że ludzkość odwróciła się od Boga (grzech pierworodny), przekreśliła Boże prawo, decydując się na Zło. Zrobił to również wielokrotnie każdy z nas w swoim życiu. A to jest wybór piekła. Chrystus umierając na krzyżu uratował nas od piekła i otworzył nam Niebo, które wcześniej było zamknięte dla grzeszników. Poprzez swoją śmierć dał możliwość zbawienia każdemu, nawet największemu zbrodniarzowi, o ile tylko ten zdecyduje się na Boga i szczerze będzie żałował za swoje grzechy. Wcześniej musi jednak odpokutować całe Zło, jakiego się dopuścił. To jest właśnie Czyściec. W stanie Czyśćca dokonuje się więc ogromna przemiana, udoskonalenie duszy, która będąc grzeszna, jest niegodna oglądania Boga. Tu dusza widzi swoje niedoskonałe życie oczami doskonałego Boga. Przeżywa każdą krzywdę oraz każde cierpienie, jakie spowodowała w życiu doczesnym i za nie żałuje. Widzi konsekwencje każdego czynu, każdego niepotrzebnie wypowiedzianego słowa. Każda dusza musi odpokutować wyrządzone przez siebie Zło. Nie ze względu na Boży "sadyzm", ale dlatego, że tego wymaga sprawiedliwość.
Chrystus umarł na Krzyżu, by uchronić nas od Piekła, nie od Czyśćca.
Każdy bowiem grzech, jaki popełniamy, ma swoje konsekwencje dla naszych relacji z Bogiem, dla naszej duszy
oraz dla świata.
Grzech jest odejściem od Boga. Niszczy więź łączącą człowieka z Bogiem.
Człowiek grzesząc świadomie odchodzi od Boga i kieruje się ku Szatanowi. Innej możliwości nie ma.
Często ludzie, którzy w przeszłości popełnili grzech, żałują swojej decyzji. Wydaje im się, że
poprzez swoje zachowanie utracili Boga na zawsze. Chrystus z Krzyża woła do nich, że im przebacza
i że oddaje za nich życie. Że pragnie ich uratować, przyjąć z powrotem do swojego Królestwa. Że każdego dnia
czeka na ich powrót. Jedyną przeszkodą jest wolna wola człowieka, która może Boga ostatecznie odrzucić.
Pojednanie z Bogiem dokonuje się na drodze sakramentu spowiedzi oraz w sakramencie namaszczenia chorych.
Grzech zostawia ślady na duszy. A przecież nic nieczystego nie może wejść do
Nieba. Zanim dusza wejdzie do Nieba, musi się więc oczyścić ze wszystkich swoich "brudów", udoskonalić, dojrzeć do stanu, w
którym będzie mogła oglądać Boga. To oczyszczenie duszy może dokonać się tylko w Czyśćcu.
Grzech ma swoje konsekwencje dla świata. Nie zawsze je widzimy.
Nasze Zło może zniszczyć prawdziwą miłość, prawdziwą przyjaźń, poprawne relacje między ludźmi.
Może niszczyć sprawiedliwość, jaka mogłaby istnieć na świecie, gdyby nie nasze decyzje.
Często ktoś cierpi przez nas w ukryciu i nawet o tym nie wiemy. Czasem Zło kryje się pod płaszczykiem Dobra i
dostrzeżenie go wymaga dokonania głębszej analizy swojego postępowania.
Sprawiedliwość domaga się odpokutowania każdego wyrządzonego Zła. To również dokonuje się w Czyśćcu.
1. Żyć w przyjaźni z Bogiem
2. Przestrzegać 10 przykazań
3. Pobożnie uczestniczyć w coniedzielnej Mszy św.
4. Żyć w łasce uświęcającej (unikać grzechu, często się spowiadać)
5. Przyjmować sakramenty
6. Modlić się za dusze czyśćcowe
7. Czynić miłosierdzie
8. Być pokornym
9. Cierpliwie znosić ból, cierpienie i wszelkie udręki
10. Czynić zadośćuczynienie za popełnione grzechy jeszcze w tym życiu
Patrz dział: "Pomoc Zmarłym."