po tamtej stronie...

Jak wygląda umieranie?

W tym miejscu zebraliśmy wszytkie te relacje, które dotyczą samego momentu odchodzenia. Są to zarówno relacje osób, które doświadczyły stanów z pogranicza śmierci (NDE), jak i wspomnienia samych zmarłych, które w różnych okolicznościach otrzymali żyjący. Choć pełną odpowiedź na pytanie, jak dokładnie wygląda umieranie uzyskamy dopiero przy własnej śmierci, przeżycia te potwierdzają jedno - istnienie duszy, która wcale nie potrzebuje ciała, by zachować pełną świadomość i tożsamość.

obrazek

Wiele relacji, to doświadczenia śmierci klinicznej. Temat ten jest dość kontrowersyjny. Ci, którzy doświadczyli NDE twierdzą, że było to najważniejsze wydarzenie w ich życiu, którego nie sposób opisać słowami. Swoje przeżycie uważają za bardziej rzeczywiste, niż cokolwiek innego i podkreślają, że ono całkowicie odmieniło ich życie oraz stosunek do śmierci. Z drugiej strony naukowcy podkreślają, że żadna z tych osób tak naprawdę nie umarła, a jedynie "o śmierć się otarła." Dowodzą, że w momencie umierania, dochodzi do niedotlenienia mózgu, a to powoduje stany szczęścia, euforii i różne wizje.

obrazekObie strony mają wiele racji, a ich argumenty wcale się nie wykluczają. Pośród wielu relacji są jednak takie, którym warto się przyjrzeć bliżej, ponieważ występują w nich elementy potwierdzające prawdziwość owych wizji. Są to przede wszystkim: wstrząsające spotkanie ze Światłością (czego nie da się wywołać w warunkach laboratoryjnych) lub wizje piekła, które całkowicie odmieniają życie pacjentów. To uzyskana podczas "śmierci" wiedza, której chory wcześniej nie posiadał. Szczególnie zastanawiające są także relacje małych dzieci, które po "wizycie w zaświatach" opowiadają o niezwykłym spotkaniu z Chrystusem i potrafią wyjaśnić trudne zagadnienia teologiczne. Istnieją również niezwykle wstrząsające historie chorych, którzy twierdzą, że podczas swojej śmierci klinicznej, stanęli przed sądem Bożej Sprawiedliwości, a ich powrót do ciała wiąże się z konkretną misją zleconą przez Boga - głosić Jego miłosierdzie i ostrzegać ludzkość przed samopotępieniem.

Valid HTML 4.01 Transitional