Ludzie pogrążeni w głębokim smutku po stracie najbliższych bardzo często marzą tylko o jednym - o kontakcie z osobą, którą właśnie stracili. Czy kontakt z tamtym światem jest w ogóle możliwy?
Tak. Istnieją dwie grupy kontaktów. Pierwszą z nich są kontakty nawiązywane
przez zmarłych. Kontakt taki może odbywać się na wielu płaszczyznach. Żyjący mogą nie tylko
ujrzeć Zmarłego, ale też usłyszeć jego głos, postukiwania, odgłosy kroków, czy dźwięki, które za życia
charakterystyczne były dla osoby zmarłej. Żyjący może doświadczyć wizji, a także spotkania ze Zmarłym
we śnie. Żyjący może otrzymywać także "znaki" - w jego życiu mogą wydarzać się różne dziwne "zbiegi
okoliczności," często związane z ważnymi datami, rocznicami, czy większymi uroczystościami rodzinnymi.
Drugą grupą są kontakty nawiązywane przez żyjących. Polegają one na na świadomym
i celowym wywoływaniu duchów lub poszukiwaniu kontaktu za pośrednictwem medium, magnetofonu, talerzyków,
tabliczek itp. Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że są one bardzo NIEBEZPIECZNE i że Kościół wyraźnie ich
zabrania. Dlaczego?
Po pierwsze naiwność osób zrozpaczonych
i ich dobrowolną zgodę na wejście w kontakt ze światem duchowym chętnie wykorzystują
złe duchy. Na co dzień nie mają one dostępu do żyjących, gdyż potrzebna jest ich świadoma zgoda. Taką
zgodę na wejście w relację z tą najbardziej mroczną stroną świata duchowego wydaje osoba, która
decyduje się na kontakt ze światem duchowym. Złe duchy często podszywają się pod osobę zmarłą, chcąc
zyskać zaufanie żyjących. Po co? By ich zwodzić, oszukiwać, wmawiać różne nieprawdziwe rzeczy, by
doprowadzić duszę osoby żyjącej do upadku.
Należy mieć świadomość, że złe duchy wiedzą o nas wszystko. Znają nasze imiona, nazwiska, najbardziej
skrywane sekrety. Niech więc nie dziwi nas to, że wykorzystują one tę wiedzę podczas seansów
spirytystycznych, by wejść w relację z żyjącymi. Mają wtedy większy wpływ na nich i mogą nimi w łatwy
sposób manipulować. Co więcej, zły duch, który w ten sposób zyskuje na co dzień zamknięty dostęp do
żyjących, może uzyskać kontrolę nad duszą żyjącego - może dochodzić do różnego rodzaju diabelskich
nękań, a nawet opętań.
Po drugie wszelkiej maści oszuści wykorzystują naiwność zrozpaczonych osób
oferując różnego rodzaju usługi mediumiczne. Osoby pogrążone w żałobie są więc narażone na oszustwo.
Zazwyczaj osoby posiadające rzekomy kontakt ze zmarłymi początkowo oferują swoje usługi gratis,
zdobywając w ten sposób zaufanie klientów. Usługa jednak wcale bezpłatna nie jest.